Base Extra Neonail oraz Protein Base Indigo to według zaleceń producentów bazy spełniające tą samą funkcje - utwardzenie naturalnej płytki paznokcia. Pomimo tego, że działają tak samo różnią się od siebie diametralnie...
Pierwsze co rzuca nam się w oczy po odkręceniu buteleczek to pędzelek.
Indigo zastosował tu standardowy pędzelek jak przy lakierach kolorowych, natomiast w neonail jest on maksymalnie skrócony, ma to nam pomóc w dokładniejszym i łatwiejszym malowaniu przy skórkach. Jednak czy w praktyce również jest tak kolorowo? Dla mnie nie było... Musiałam się nauczyć pracować z takim pędzelkiem, ale faktycznie przychodzi to łatwiej niż przy takim standardowym :)
Kolejną ważną rzeczą różniącą oba produkty jest konsystencja... Indigo jest znacznie gęstsze co akurat w przypadku nadbudowania krzywej C na naturalnej płytce jest dużym ułatwieniem... Neonail lubi sobie jeździć po całej płytce ale na szczęście nie spływa na skórki ( po drugim użyciu udało mi się ją okiełznać- na szczęście ) :) Neonail także lubi szczypać w lampie przy grubszej warstwie, w Indigo to zjawisko nie występuje także kolejny +
Również jeśli chodzi o twardość paznokci po zastosowaniu tych baz to u mnie lepiej sprawdza się Indigo.
Podsumowując:
Twardość : Indigo +
Konsystencja : Indigo +
Pędzelek : Neonail +
Brak pieczenia : Indigo +
Zawiodłam się trochę na Neonail, drugi raz z pewnością nie kupię tej bazy kolejny raz... Liczyłam na lepszy produkt zwłaszcza, że za 14ml płacimy prawie 80zł, gdy 10ml Ingido kosztuje 55zł..
Bardzo fajne porownanie obu produktów. Stałam właśnie przed wyborem NN albo Indygo. Wezme baze z tej drugiej firmy ;) Oby wiecej takich recenzji!
OdpowiedzUsuń______________________________________________________________________________________________________
http://tastemyart.blogspot.com/2017/02/hybrydy-na-start-jak-zaczac.html
różni ludzie, różne opinie :) u mnie akurat Indigo sprawdziło się lepiej :) Mam jeszcze chęć na bazę od Neess :)
Usuń