środa, 1 marca 2017

Cosmetics zone - moja mała kolekcja





Dzisiaj pragnę pokazać Wam moją skromną kolekcję lakierów hybrydowych od Cosmetics zone i trochę zapoznać Was z tą marką :) 



Wiadomo, ilu ludzi - tyle opinii.
Ja lakiery z tej firmy kupiłam zupełnie nieświadomie, nie wiedząc czego mogę się spodziewać..
I tym oto sposobem jednorazowo w moje ręce wpadło ok 20 kolorów.
Porównując je do bardziej znanych semilaków, buteleczka nie jest już tak ładna, nie znajdziemy na niej też informacji o terminie ważności (jest tylko znaczek że można ich używać do 6 miesięcy po otwarciu). 


Jeśli chodzi o zawartość same lakiery są rzadkie, jednak mi to odpowiada. Trzeba tylko uważać bo, gdy położymy zbyt grubą warstwę lubią spływać na czubek paznokcia i potem mamy dziwne górki na paznokciu. Z odmaczaniem też nie mają problemu (10min po spiłowaniu topu wystarczy) .
Kryją dość dobrze - jasne kolory po 3 warstwach, ciemne - 2.  Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona :) 




A oto kolory które posiadam :) 
Jeśli o którymś kolorze chcecie poczytać więcej to dajcie znać :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz